GWIAZDY
POLSKIEJ MUZYKI (14)
PAULO
SZOT - jest jednym z najbardziej wszechstronnych barytonów naszych czasów.
Urodził
się w Brazylii w 1969 roku i pochodzi z polskiej rodziny. Jego rodzice
byli emigrantami i wylądowali po II wojnie światowej w Brazylii. On zaś
w wieku 18 lat przyjechał na studia do Polski i jako profesjonalny wokalista
rozpoczął w 1990 roku pracę w Zespole Pieśni i Tańca "Śląsk". Jego marzeniem
lat dziecięcych był zawód tancerza. Niestety, kontuzja kolana podczas nauki
tańca zniweczyła te pragnienia. Jeszcze wcześniej, bo w wieku 5 lat rozpoczął
naukę gry na fortepianie, a później na skrzypcach. W 1994 r. wystartował
w przesłuchaniach do Międzynarodowego Konkursu Wokalnego Pavarottiego i
doszedł do finału. Jego operowy debiut miał miejsce w Teatrze Miejskim
San Paolo w Brazylii. Wystąpił tam w "Cyruliku Sewilskim" Rossiniego
(1997 r.). Od tego czasu stał się "gwiazdą" zapraszaną przez znane firmy
operowe z Europy, Stanów Zjednoczonych i Brazylii.
Do
chwili obecnej wystąpił w 30 rolach i 60-ciu produkcjach. Prezentował się
w teatrach operowych i miejskich w San Paolo, Nowego Yorku, Palm Beach,
Paryża, Marsylii, Antwerpii, Bordeaux, Toulonu, Melbourne, Barcelony, Bostonu,
Waszyngtonu, Bahrainu i innych ośrodkach.
Kreował
role w takich dziełach jak Manon, Wesoła wdówka, Eugeniusz Oniegin, Napój
miłosny, Cyganeria, Don Giovanni, Cavaleria rusticana, Pajace, Carmen,
Cosi fan tutte, Wesele Figara, Maria Golovin, The Death of Klinghoffer,
A Dog's Heart.
W 2010
r. zadebiutował w Metropolitain Opera (MET) w przedstawieniu operowym "Nos"
Szostakowicza, pod dyrekcją Walerego Gergiewa. Śpiewał tam partię Kowalowa.
W tymże spektaklu wystąpił w 2013 w Teatro Opera di Roma. Głosy krytyków
były entuzjastyczne.
Wcześniej,
bo już w 2008 r. artysta pojawił się na Broadwayu we wznowionej inscenizacji
musicalu "South Pacific" Rogersa&Hammersteina, gdzie wystąpił w głównej
roli Emila de Beque. Po odniesionym sukcesie został uhonorowany Tony Award
za najlepszą grę aktorską. Spektakl ten wystawiony w 2008 r. otrzymał w
sumie 7 Tony Awards, w tym za scenografie i reżyserie. W "South Pacific"
Szot występował przez kolejne lata 2009, 2010 i 2011. Oprócz prestiżowej
nagrody Tony Award artysta otrzymał za kreacje Emila de Beque inne wyróżnienia:
od Drama Desk, The Outer Critic's Circle i Theater World Awards.
Mimo że artysta nie posiada wykształcenia aktorskiego, potrafi nawiązać
bliski kontakt z publicznością dzięki naturalności, szczerości wypowiedzi
i umiejętnemu dozowaniu emocji. Jego "słodki" baryton, wspaniała
gra aktorska i doskonała sylwetka sceniczna przysparzają artyście szerokie
rzesze wielbicieli.
Kariera
Paulo Szota potoczyła się, zatem dwutorowo. Obok śpiewaka operowego stał
się aktorem teatralno-musicalowym i do dziś wciela się w te dwie role.
Marzeniem
jego są występy jeszcze w innych spektaklach na Broadwayu, jak np. Don
Kichot, Man of Le Manche, czy Fiddler on the Roof. W działalności
pozaoperowej Szot dał się poznać również w Carnegie Hall z New York Pops
Orchestra, w Allen Room at Jazz at Lincoln Center, jako uczestnik Americain
Songbook Series. Występował również w Cafe Carlyle w Nowym Yorku w solowym
spektaklu "An evening with Paolo Szot" i w nowojorskich nocnych klubach
m.in z kompozycjami jazzowymi. Jeszcze przed debiutem w MET wystąpił
w 2008 r. w Filharmonii Nowojorskiej na koncercie prowadzonym przez Marvina
Hamlischa z partnerką Lizą Minelli. W 2011 r. powrócił do MET jako Escamillio
w "Carmen" Bizeta. Występował tam również jako kapitan Achille Lauro w
"The Death of Klinghoffer" (2014), w "Manon" z Anną Netrebko oraz w "Carmen"
z Roberto Alagna. W roku 2015 w roli dr Falke śpiewał w operetce J.Straussa
"Zemsta nietoperza" z Susanną Phillips pod dyr. Jamesa Levina.
|