KARTA POWINNOŚCI CZŁOWIEKA (1)

Trochę z przekory, a bardziej z oburzenia ("siedzę i mam za złe") publikuję poniżej "Kartę powinności człowieka".
Od 76 lat z okazji zwykłych urodzin i uroczystych jubileuszy systematycznie pisze się i mówi o "Deklaracji praw człowieka" i pochodnych "deklaracji", "kodeksów", "kart" takich czy innych (zwłaszcza innych!) grup społecznych, zawodowych, rasowych - kto by je zliczył... Precyzowanie praw człowieka, upominanie się o nie, walka o nie, to chwalebne, godne uznania i poparcia zajęcie, misja i co tam jeszcze... Jest przy tym jedno, a ściśle mówiąc mnóstwo zastrzeżeń, oporów, poważnych obaw... Tumult wokół "praw człowieka" wypycha poza obrzeża świadomości równie istotne, ważne, a prawdę mówiąc cenniejsze i bardziej potrzebne zdawanie sobie sprawy, że człowiek ma także - w co najmniej równym stopniu - powinności, obowiązki...

Otóż z kosmicznym uznaniem należy odnotować wymienioną w tytule "Kartę powinności człowieka", którą opracowali i podpisali uczestnicy "Gdańskiego Aeropagu" w drugim dniu września jubileuszowego roku 2000.

"Człowiek ma naturę roszczeniową, ale musi dostrzegać w sobie również wewnętrzny przymus, powinność. Będzie to nieustannym wnoszeniem światła w życie poszczególnych ludzi, a także w życie narodów, które mieszkają wspólnie na coraz bardziej kurczącym się globie ziemskim". Tak komentował to doniosłe, choć niedoceniane wydarzenie arcybiskup Tadeusz Gocłowski, metropolita gdański (zm. 03.05.2016).

Tekst wyszedł długi, trzeba go podzielić na pół. Zatem o genezie wymienionego dokumentu napiszę dopiero do kwietniowego numeru "Biuletynu". Oto pierwsza część "Karty":
 

Karta powinności człowieka
Gdańsk 2000

Zgromadzeni w Gdańsku, miejscu szczególnym, doświadczonym przez historię, miejscu, w którym zaczynały się kataklizmy i kończyły totalitaryzmy, czujemy się wezwani do zabrania głosu w sprawie powinności człowieka.

Naszym zobowiązaniem jest troska o to, aby w żadnym miejscu świata nie trwały i nie odradzały się systemy totalitarne.

Preambuła. Osoba ludzka, niezależnie od wieku, płci, rasy i wyznania, jest podmiotem praw, jak i powinności. Niezbywalne prawa każdego człowieka domagają się ich respektowania przez innych ludzi. 

Nakłada to na nas określone zobowiązania i odpowiedzialność za losy świata. 

Powinności sformułowane jako kodeks etyczny, wspólny dla całej społeczności globu, nie przymuszają żadnego człowieka do ich wypełniania, lecz są impulsem moralnym, odwołującym się do poczucia solidarności ze wszystkim, co współtworzy dobro tego świata. 

Solidarność jest podstawą fundamentalną w tworzeniu lepszego ładu na ziemi, gdyż stanowi wewnętrzny imperatyw działania na rzecz innych, mobilizuje do umiaru i samoograniczenia oraz otwiera na dobro wspólne. 

Odpowiedzialność za dobro wspólne. Każdy człowiek powinien w miarę swoich możliwości uczestniczyć w kształtowaniu środowiska społecznego, szanując godność, wolność i rozumność wszystkich ludzi. Szacunek dla godności każdej osoby ludzkiej jest podstawą takiego ładu społecznego, który zapewni warunki wewnętrznego rozwoju wszystkich. 

Każdy powinien dążyć do zapewnienia jak największej liczbie ludzi możliwie największego pola indywidualnej wolności i odpowiedzialności. 

Wysiłek rozumnego tworzenia ładu społecznego przez powierzenie funkcji społecznych odpowiednim osobom jest jedną z podstawowych powinności ludzkich.

Respektowanie sprawiedliwości. Naczelną zasadą, którą trzeba respektować w dziedzinie sprawiedliwości jest: Oddaj każdemu, co mu się należy. Nikt nie powinien wyzyskiwać pracy innego człowieka, przysparzając mu trudów, które nie wynikają z samej jej natury. 

Powinnością wynikającą z poczucia sprawiedliwości jest przeciwstawianie się wszelkim formom korupcji materialnej i politycznej. 

bojętność wobec krzywdy dziejącej się człowiekowi w naszej przytomności jest zaniedbaniem naruszającym powinność solidarności. 

Ciąg dalszy "Karty" za miesiąc...
 
 
. o. Andrzej Guryn
 

ARCHIWUM FELIETONÓW

POLEĆ TEN ARTYKUŁ ZNAJOMYM Z FACEBOOKA
 


 

 


BIULETYN POLONIJNY, Postal Box 13, Montreal, Qc H3X 3T3, Canada; Tel: (514) 336-8383 fax: (514) 336-7636, 
Miesięcznik rozprowadzany bezpłatnie wśród Polonii zamieszkującej obszar Montrealu i Ottawy. Wszelkie prawa zastrzeżone.