WAGA
DROBIAZGU
To drobiazg! Często słyszane usprawiedliwienie niestosownego zachowania
w życiu prywatnym bądź zawodowym.
To drobiazg! To nierzadka reakcja na przeprosiny za postępki na bakier
z elementarną słownością, osobistą kulturą.
W pierwszym wypadku bagatelizowanie swoich niedociągnięć zwykle budzi co
najmniej niesmak i stawia pod znakiem zapytania owocną współpracę zawodową,
psuje atmosferę w rodzinie. W drugim - z reguły załatwia sprawę.
Znamienne, że drobiazgowość na ogół nie jest w cenie. Osoby przywiązujące
należytą wagę do drobiazgów nazywa się drobiazgowymi pedantami. Dosadniej
- że czepiają się, szukają dziury w całym. Słowniki wyrazów bliskoznacznych
podają także kilkanaście synonimów zupełnie wulgarnych...
Na ogół nie docenia się należycie drobiazgów i poznania szczegółów. Iwona
Majewska - Opiełka, prezes Akademii Skutecznego Działania doszukuje się
przyczyny takiej postawy w zabieganiu, powierzchownym, a nawet bezmyślnym
traktowaniu spraw drobnych.
Arystoteles (zm. 322 przed Chr.) w "Polityce" napisał: Rewolucje walczą
o wielkie sprawy, ale wynikają z drobiazgów.
Pewien mistrz Zen tak łopatologicznie tłumaczył uczniowi wagę drobiazgów:
- Ugryzł cię kiedyś słoń?
- Nie ...
- A komar?
Ano właśnie! Sprawy ważne, wydarzenia dramatyczne zdarzają się w naszym
życiu nader rzadko. Można je policzyć na palcach jednej ręki. Natomiast
drobne zajęcia, reakcje i zdarzenia kształtują naszą codzienną rzeczywistość.
Od nich zależy miła bądź nieznośna atmosfera, jaką tworzymy wokół siebie.
Drobiazgi wypaczają nawet świetne skądinąd dokonania. Świetny esej, cudowny
list miłosny z błędami ortograficznymi na pewną nie wzbudzi należytego
wrażenia, uznania. U eleganta brud za paznokciami przesłoni świetnie skrojony
garnitur i gustownie dobrany krawat. Z wizyty w gabinecie dyrektora zapamięta
klient nie wysokiej klasy obrazy i imponujące meble, ale kawę podaną w
niedomytej filiżance.
Drobiazgowa skrupulatność w dotrzymywaniu słowa w odniesieniu do drobnych
spraw, obietnic, trzymania się ustalonych terminów - od tego zależy, za
kogo uważają nas ludzie w pracy, w domu.
Zwłaszcza w małżeństwie, w rodzinie codzienne drobne zachowania, małe decyzje
decydują o dobrym lub złym samopoczuciu otoczenia. Należyta troska o wszystkie
nasze dzienne sprawy stanowi o udanym bądź nieudanym życiu moim i moich
bliskich.
Jeśli nie sprawdzamy się w małych sprawach, to i w wielkich, ważnych, będziemy
nawalać.
Jest takie powiedzenie: Zatroszcz się o małe sprawy, a duże zatroszczą
się o siebie same. Świętemu Augustynowi przypisuje się "złotą myśl": Rób
codziennie najlepiej jak potrafisz i z miłością drobne rzeczy, które do
ciebie należą, a na pewno twoje życie będzie wielkie.
A puentą niech będzie dewiza bł. Matki Teresy z Kalkuty: Nie chodzi o robienie
rzeczy wielkich. Istotne są drobiazgi robione z wielką miłością.
|