W telegraficznym skrócie to by było tak: 

Na zapaśniczych mistrzostwach świata w stylu  klasycznym w Stambule Damian Janikowski wywalczył srebrny medal, Jerzy Makula został mistrzem świata w akrobacji szybowcowej, Maja Włoszczowska po raz trzeci w karierze została wicemistrzynią świata w kolarstwie górskim, a powrót Roberta Kubicy do startów w wyścigach Formuły1 jest już tylko kwestią czasu. Jest kilkadziesiąt przeróżnych dyscyplin sportowych i każdego z nas coś interesuje, jest możliwość do wyboru i do koloru. Czasem tylko mamy do czynienia z t.zw. siłą wyższą, wobec której jesteśmy bezradni i pozostają pytania, na które nikt nam nie odpowie. Mam na myśli ŚMIERĆ, przed którą nikt nie ucieknie, choćby był nie wiem jakim mistrzem świata. 

Hokejowa drużyna rosyjska Lokomotiw Jarosław leciała do Mińska na mecz pierwszej kolejki ligi KHL z miejscowym Dynamo. Na pokładzie samolotu Jak-42 znajdowało się 45 osób: ośmiu członków załogi i 37 pasażerów. Dwie osoby narodowości rosyjskiej w ciężkim stanie trafiły do szpitala. Samolot był wyczarterowany przez klub i spadł wkrótce po starcie, około dwa kilometry od lotniska. Po zderzeniu z ziemią Jak-42 stanął w płomieniach. Według oświadczenia rzecznika klubu (3-krotnego mistrza kraju) wśród pasażerów znajdowali się wszyscy zawodnicy klubu, 25 seniorów i 4 juniorów. Na liście pasażerów tego ostatniego rejsu było wielu aktualnych reprezentantów Rosji lub kandydatów do jej składu, Byli też znani zagraniczni zawodnicy: Kanadyjczyk Brad McCrimmon, który tego lata objął stanowisko głównego trenera Lokomotiwu, kapitan drużyny Karel Rachunek, 32-letni Czech, mistrz świata z 2000 roku i dwóch jego rodaków: Josef Vasiczek i Jan Marek. Także liderzy światowego hokeja: Słowak Pawol Demitra, Białorusin Rusłan Salej, Łotysz Karlis Skratius. 

Polski Związek Hokeja na Lodzie wyraził ból po stracie hokeistów światowej klasy: "Składamy kondolencje całemu rosyjskiemu hokejowi. Pamiętamy również, że grali w tym zespole świetni zawodnicy z innych krajów - Białorusi, Czech, Łotwy, Słowacji, Szwecji czy Ukrainy - powiedział PAP-owi  rzecznik PZHL Patryk Rokicki. 

W sobotę 10 września doszło do pojedynku o mistrzostwo świata w wadze super ciężkiej federacji WBC pomiędzy obrońcą tytułu Vitali Kliczko i 34-letnim Tomaszem Adamkiem. Zgodnie z przewidywaniami fachowców Ukrainiec dominował we wszystkich rundach i pewnie obronił pas mistrzowski. Po serii jego ciosów w 10 rundzie włoski sędzia ringowy zakończył walkę, którą oglądało ponad 42 tys. widzów. Było to 43. zwycięstwo ukraińskiego boksera, w tym 40. przed czasem (ma dwie porażki w karierze). Adamek przegrał po raz drugi, w dorobku ma 45 wygranych. Kliczko po raz dziewiąty z rzędu obronił pas mistrza świata WBC w wadze ciężkiej. Nasz "Góral" mimo bardzo ambitnej postawy nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki z ukraińskim bokserem, który zwyciężył przez techniczny nokaut. 

"Zawiodłem, bo nie wygrałem. Dziękuję wam za wsparcie i przepraszam" - powiedział po pojedynku Adamek. Natomiast kibice skandowali "Dziękujemy" i "Nic się nie stało". Polak nie chciał mówić o swoich planach na przyszłość. Podkreślał jedynie, że musi teraz dojść do siebie i odpocząć po trudnym pojedynku. "Dziękuję wszystkim, którzy przyszli na wrocławski stadion i którzy oglądali walkę w  telewizji. Zawiodłem kibiców, miałem wygrać, a przegrałem, byłem gorszy. Miałem być wielkim mistrzem, ale się  nie udało. Sport uczy zwyciężać, ale też przegrywać, dlatego muszę znieść tę porażkę. Byłem zdrowy, bardzo dobrze przygotowany do walki, miałem ambitne plany, ale przeciwnik nie pozwalał mi wiele. Czułem, że walka nie toczyła się po mojej myśli, próbowałem jakoś oszukać rywala, jednak był zbyt mądry. Czuję się dobrze. Oprócz siniaków i pociętych warg nic mi nie jest. Dojdę do siebie i będę mógł żyć dalej. Muszę na spokojnie zobaczyć pojedynek i przeanalizować co zrobiłem żle...Zawsze walczę do końca... 
 
 
. Jerzy Duński
 

ARCHIWUM FELIETONÓW

 


 

 


BIULETYN POLONIJNY, Postal Box 13, Montreal, Qc H3X 2T7, Canada; Tel: (514) 336-8383 fax: (514) 336-7636, 
Miesięcznik rozprowadzany bezpłatnie wśród Polonii zamieszkującej obszar Montrealu i Ottawy. Wszelkie prawa zastrzeżone.